Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EDEK
Szef mafi postowej
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: Jestem z miasta to widac jestem z miasta to slychac jestem z miasta to widac slychac i czuc..
|
Wysłany: Śro 14:48, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dlaczego policjanci noszą pałki długie i krótkie ?
- Jeśli idzie dziesięciu policjantów i jeden łysy to oni wyciągają te
krótkie i łysego pałują. Jeśli natomiast idzie dziesięciu łysych i jeden
policjant to policjant wyciąga tą długą pałke i udaje ślepego.
***
Egzaltowana turystka mówi do górala:
- Ależ pan musi być szczęśliwy... patrzy pan na zaślubiny górskich
szczytów z obłokami, widuje pan zachodzące słońce wypijające czar
niknącego tajemniczego dnia...
- Oj widywałem ja, widywałem - przerywa góral - ale już teraz nie piję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
damian
Obywatel mafi postowej
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/8 Skąd: sieradz
|
Wysłany: Czw 20:43, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
-CHuck Norris potrafi odbijać piłke lekarską na plaży jedną ręką
***
Chuck Norris potrafi wczołgać sie na drzewo
***
Chuck Norris skacze na bangy z krawenrznika
***
Chuck Norris potrafi zamknąć drzwi i włożyć klucz do środka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiktor
Kolega z ul.Postowej
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Nie 19:05, 16 Kwi 2006 Temat postu: Dowcipy |
|
|
Baba umarła i nie przychodzi juz do lekarza, wiec
lekarz udaje sie na jej grób. I słyszy zduszony glos:
"Panie doktorze, ma pan cos na robaki?"
***
Przychodzi baba do lekarza.
- Proszę sie rozebrać
- A gdzie mam położyć ubranie?
- Obok mojego...
***
Jadącą na rowerze blondynkę zatrzymuje policjant. Po sprawdzeniu stanu technicznego roweru mówi:
- Nie ma pani powietrza w tylnym kole.
a blondynka na to:
- Tak to prawda ale tylko na dole...
***
- Jak spowodować, by oczy blondynki zalśniły blaskiem?
- Zaświecić latarką w ucho.
***
- Dlaczego blondynki nie lubia oranżady w proszku?
- Bo nie wiedzą, jak wlać pół litra wody do tej małej torebeczki...
***
- Dlaczego blondynki nie jedzą ogórków konserwowych?
- Bo nie mogą wsadzić głowy do słoika...
***
Jest lekcja. Pani bawi się z dziećmi w zgadywanki. Dzieci zadają Pani zagadki, a Pani stara się odpowiedzieć, w miarę swych (skromnych) możliwości. Przychodzi kolej na Jasia. Jaś wstaje i pyta:
- Co to jest: długi, czerwony i często staje?
Pani zaczerwieniona na buzi woła:
- Jasiu, jak ty możesz takie świnstwa...
A Jas na to radośnie:
- To autobus, proszę Pani, ale podziwiam Pani tok myślenia!
***
Znowu jest lekcja i zagadki, jak wyżej. Tym razem Jaś pyta:
- Co to jest: długi, giętki i pręży się?
Pani znowu się zaczerwieniła i gani Jasia, a Jaś na to:
- To jest łuk!
***
Ta Pani to chyba nie ma zbyt wielu pomysłów na lekcje, bo znów są zagadki. Tym razem Jaś mówi:
- Idą trzy kobiety i jedzą lody. Pierwsza ssie, druga liże, trzecia gryzie (loda, oczywiście). Która z nich jest mężatką?
Pani na to:
- Jaś, ty świntuchu!
Jaś z kamiennym spokojem odpowiada:
- Niech się pani nie denerwuje, niech pani pomyśli.
Pani myśli, widać że przychodzi jej to z trudem. Wreszcie mówi:
- Ta, która gryzie?
A Jaś na to z wielką radością:
- Ta która ma obrączkę na palcu!
***
- Mamo, choinka sie pali! - wola Jasio z pokoju do matki zajętej w kuchni.
- Choinka się świeci, a nie pali - poprawia matka.
Za chwile chłopiec krzyczy:
- Mamo, mamo, firanki się świecą!
***
Pani w szkole pyta Jasia:
- Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki, Norwid?
- Nie wiem. A czy pani, wie kto to był Zyga, Chudy i Kazek?
- Nie wiem - odpowiada zdziwiona nauczycielka.
- To co mnie pani swoja banda straszy?
***
- Mamo! Mamo! - krzyczy synek na podwórku.
Matka wychyla sie z okna:
- Czego chcesz pieroński mozolu?!
- Tomek nie chciał uwierzyć ze masz zeza...
***
Mama pyta sie swego synka:
- Kaziu, jak się czujesz w szkole?
- Jak na komisariacie: ciągle mnie wypytują, a ja o niczym nie wiem.
***
Rozmowa w przedszkolu:
- Skąd się wziąłeś na świecie?
- Mama mówi, ze bocian mnie rzucił w kapustę.
- Aaa, to pewnie dlatego jesteś głąbem...
***
Wnuczek poszedł z babcią do kościoła w Zaduszki. Słucha jak ksiądz czyta wypominki:
"Za duszę Jana, Marcina, Henryka, za duszę Adama, Andrzeja, Teofila..."
Chłopiec słucha, słucha, w końcu zaniepokojony ciągnie babcie za rekaw:
"Babciu, chodźmy stad, bo on nas wszystkich zadusi!"
***
Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły i krzyczy:
- Mamo, mamo dzisiaj zrobiłem dobry uczynek.
- No to mów.
- Koledzy podłożyli pineskę szpicem do góry na krześle nauczyciela. Już miał siadać kiedy ja odsunąłem krzesło...
***
Ksiądz i siostra zakonna grają w golfa. Ksiądz bierze kija i uderza w piłkę która toczy się w bok i nie wpada do dziury.
- A niech to wszyscy diabli!!!! Nie trafiłem!!! - krzyczy wściekły ksiądz.
- Jak ksiądz tak może? - pyta się zawstydzona siostra - tak nie można... co na to Pan powie?
Ksiądz patrzy się na zakonnicę spod oka i przeprasza... już tak nie powie więcej.
Idą do następnej dziury i podobnie jak wcześniej ksiądz nie trafia:
- A niech to wszyscy diabli!!! Nie trafiłem!!! - znowu rzecze ze złością.
- Bracie, jaki to wstyd pobożnemu tak mówić - upomina go nieco zdenerwowana już siostra.
- Ok... już nie będę, jeśli jeszcze raz tak powiem niech piorun z nieba zleci i w łeb mnie trzaśnie.
Poszli do następnej dziury, ksiądz znowu nie trafił:
- A niech to wszyscy diabli!!! Nie trafiłem!!! - krzyczy ze złością.
Wtem ciemno się zrobiło na świecie, coś zahuczało, zamruczało i piorun z nieba zleciał i walnął siostrę w łeb. A z nieba słychać jęk:
- A niech to wszyscy diabli! Nie trafiłem!!!...
***
Jasiu pyta mamę:
- Gdzie są moje okulary?
- Pewnie tata wyniósł do piwnicy, bo myślał, że to rower.
***
Mama mówi do Jasia:
- Przestań obgryzać babci paznokcie, bo każę zamknąć trumnę.
***
Jasiu mówi do ojca:
- Twój stary był popierdolony.
Na to ojciec:
- Mój? Chyba twój!
***
Jasiu jechał do szkoły na byku, ale spadł z niego w pewnym momencie.
Potem na lekcji Pani zapytała go:
- Jasiu, ile jest dwa razy dwa?
- Pięć.
- Jasiu, coś ty z byka spadł?!
- Tak, na zakręcie...
***
Pani zapytała dzieci, jak chciałyby pomalować salę?
Zgłasza się Kasia:
- Ja chciałabym pomalować sufit na żółto, jak słonko.
- Dobrze, Kasiu. A ty Przemku, jak chciałbyś pomalować salę?
- Ja chciałbym pomalować podłogę na zielono, jak trawkę.
- Dobrze, a ty Jasiu?
- Ja też chciałbym, żeby sufit pomalować, jak słonko - na żółto, podłogę na zielono, jak trawkę, a przez środek pierdolnąć czarny szlaczek.
Pani się zdenerwowała, zaprowadziła Jasia do dyrektora i mówi:
- Pytam go, jak chciałby pomalować salę, a on mówi, że chciałby, aby sufit pomalować na żółto, jak słonko, podłogę na zielono, jak trawkę, a przez środek pierdolnąć czarny szlaczek.
Dyrektor pokręcił głową:
- Jasiu, ale to by chujowo wyglądało...
***
O jak miło i wesoło
Zrobić kupkę tuż przed szkołą
Letni wietrzyk w pupkę dmucha
A nad kupką lata mucha
***
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, jesteśmy z mężem już pół roku po ślubie i współżycie nam nie wychodzi. Tak szczerze mówiąc, to nie wiemy, jak to się robi.
Lekarz był nieśmiały, nie bardzo wiedział, jak to objaśnić pacjentce. Przywołał ją do okna.
- Widzi pani te dwa pieski na trawniku? To trzeba robić tak samo.
Po kilku dniach uszczęśliwiona baba przychodzi do lekarza.
- Panie doktorze, serdecznie panu dziękuję. Współżycie układa nam się teraz wspaniale, tylko na początku mąż nie chciał wychodzić na trawnik.[img][/img][img][/img][img][/img]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wiktor dnia Czw 21:02, 27 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawny obywatel 5c
Wtajemniczony
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Charłupia Mała
|
Wysłany: Wto 19:56, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
-Jaki jest najlepszy szampon dal łysych?
-Cif, bo nir rysuje powierzchni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
EDEK
Szef mafi postowej
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: Jestem z miasta to widac jestem z miasta to slychac jestem z miasta to widac slychac i czuc..
|
Wysłany: Pią 20:07, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Chuck Norris potrafi trzasnac drzwiami obrotowymi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chomik
Największy fan PRISON BREAK
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Znienacka
|
Wysłany: Śro 17:04, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jak Chuck przyczepi sobie do nogi dynamo i kopnie z ół obrotu to może zasilić Nwy Jork na 10 lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eufan
Laboratorant mafi postowej
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: masz takie ładne buty?=]
|
Wysłany: Czw 22:10, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
P.: Jaki jest sposob na milosc od pierwszego spojrzenia?
O.: Spojrzeć drugi raz=]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chomik
Największy fan PRISON BREAK
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Znienacka
|
Wysłany: Sob 11:46, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Gadają facet i dziewczyna przez internet i po jakimś czasie
Dziewczyna:Spotkajmy się w Realu*
Facet: U nas nie ma Reala** jest Biedronka
*Real-rzeczywistość
**Real-sklep
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eufan
Laboratorant mafi postowej
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: masz takie ładne buty?=]
|
Wysłany: Sob 14:38, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
P:Dlaczego kawaly o blondynkach sa takie krótkie?
O:Aby brunetki mogly je zrozumiec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chomik
Największy fan PRISON BREAK
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Znienacka
|
Wysłany: Sob 14:43, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzi ksiądz do Jasia po kolędzie. Dzielą się opłatkiem itp. po jakimś czasie ksiądz do Jasia;
_jasiu umiesz się przyzegnać?
-Tak!!! DO WI DZE NIA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chomik
Największy fan PRISON BREAK
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Znienacka
|
Wysłany: Pon 12:29, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przychodszi gość do taxi.
-gdzie pan chce jechać?
-Myśli pan, że panu powiem ja żonie nie powiedziałem??!????!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|